Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Michal2212 Magdalena Magdalena (4857 niezalogowanych)
1 Post

(iks)
Wiking
Witaj Gama.
Większość z nas mężatych,żonatych chyba ma te problemy.
Ty jesteś jednak ,Ty jesteś chyba jednak bardziej...nie wiem wyluzowana,czy otwarta,że wyszłaś z tym na forum.
No w sumie rozmawiamy o wszystkim.Jednak nie wiem czy ktoś ma na to receptę.
Może to tylko chwilowy kryzys.Jutro będzie lepiej.Czas wszystko zmienia.
I to takie porady zobaczysz na forum.
Nawet nie mogę tu doradzać,,porozmawiajcie o co wam chodzi.Moze znudzenie się,może było coś wcześniej,a może on się w kimś zakochał.
A może tym chciałaś się uspokoić.
Ktoś wcześniej napisał,że tolerancja i zrozumienie potrzeb partnera.To tez takie tam mówienie.Choć to racja,ale czy my w każdej godzinie myślimy o tym??.
To są normalne sytuacje w rodzinie.Najgorzej gdy dochodzi do nieposzanowania partnera,do wyzwisk,krzyków.
Wtedy coś pęka.Nie może tego być.znaczy,że jedno z nas nie ma pełnej świadomości o życiu razem.Itd,itp.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
Nikt z nas nie jest idealny.Idealny= co to znaczy.Idealny dla mnie?A czy da się tego kogoś sprawdzić w przeciągu tygodnia i postanowić ,tak to jest ten ,czy ta,moja połówka.A po 6 miesiącach wychodzi szydło z wora.Nie prawdaż.
A czy w wieku w którym pojawiają się pierwsze miłości czyli ok 18 roku życia.(no u mnie to było wcześniej)
jestesmy w stanie ocenić czy ta osoba ,czy będziemy z nia razem do końca???.NIE.
Bo wtedy my sami nie jesteśmy na tyle dojrzali aby móc to ocenić.To taki paradoks w życiu człowieka.POPĘD PŁCIOWY ROZWIJA SIĘ WCZEŚNIEJ NIŻ PSYCHIKA CZŁOWIEKA.Tak nas jakiś bóg sformuował.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
Gdy zakochiwaliśmy się w młodości mając 16,19 lat odbieraliśmy i podchodziliśmy do tego inaczej.Wtedy najważniejszy był wygląd,i ciuchy np.A nie to jak ona będzie czy nie będzie gotować.Zresztą żadne z nas o tym jak wyglądać będzie życie w rodzinie z mając dzieci nie myślał.A jednak mase ludzi jest ze sobą razem od tych lat i uczą się wszystkiego razem
Następnie jest kwestia wyboru partnera tzw po przejściach,czyli już z bagarzem doświadczeń zyciowych.
W wieku np. 35 lat.Bagażem???hm przeważnie ten bagaż będzie bardzo ciężki.Bo będą w nim pewne skrzywienia,żeby nie powiedzieć zboczenia.I weż tu znajdz partnera na następne lata.Już będzie duma,arogancja itp.
Więc lepiej może dzwigaj gama ten krzyż.I krzyż na drogę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
Temat już podchodzi pod porady psychologiczne.
Jest tam coś o rozpadzie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Dareknorge)
Wiking
Najczestrza przyczyna rozpadow sa ciocie i wojkowie dobra rada. Zostawmy to specjalista bo oni sa bardziej obiektywni i nie kieruja sie emocjami. Podyskutowac mozna ale z doradzaniem bym sie wstrzymal. Jak ktos ma jakis problem niech sie nie wstydzi i idzie do odpowiedniej osoby po porade(specjalisty)Ci ludzie nie gryza. Czesto jest tak ze wydaje ci sie ze masz racje a jak sie okazuje byles w glebokim bledzie.Nie wszystkie ksiazki tez sa dobre w wielu z nich pisza glupoty i to co jest popularne w danej chwili.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
To miałem na myśli.
Temat rzeka.Można gadać i gadać a i tak nic z tego.
Bo ile ludzi tyle problemów.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Wyluzowana to ja rzeczywiście jestem Nie ma dla mnie tematów tabu... Pogadam o wszystkim, chyba że mi się nie chce. Naprawdę bardzo lubię dyskutować na różne tematy.
A te moje wywody tutaj? Taka potrzeba, może kaprys ciężarnej, a może to po to, aby oswoić demony, może po to, aby usłyszeć parę słów od innych, że to normalne, że wszyscy tak mają...
Jedno jest pewne, że u ciężarnej rosną wymagania co do partnera... I nie ważne, że wkrótce urodzi mu trzecie dziecko, schemat się powtarza: budowanie gniazda i oczekiwanie, że partner będzie... no jaki??? Lepszy, bardziej się starał, spełniał oczekiwania, będzie bardziej czuły i troskliwy??? A jak tak nie jest, a może jest nawet gorzej, to coś pęka...
Pociecha taka, że za ponad miesiąc urodzę i wszystko mi minie Ach te hormony
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
2840 Postów
iksiński igrek
(retier1)
Maniak
Miałbym takie pytanie gama28 kiedy sprawdzałaś sobie magnes? ciąża,brak magnezu i twój żywy charakter to niezła mieszanka
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Dareknorge)
Wiking
retier1 napisał:
Miałbym takie pytanie gama28 kiedy sprawdzałaś sobie magnes? ciąża,brak magnezu i twój żywy charakter to niezła mieszanka

Jak mozna o kilku postach poznac charakter kobiety? Mi zajelo to 8 lat i jeszcze nie moge sie polapac.Nie takie mozgi sie podaly w tym zadaniu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2840 Postów
iksiński igrek
(retier1)
Maniak
Nie była to złośliwość z mojej strony a życzliwość Dareknorge.
Poczytaj trochę o wpływie magnezu na układ nerwowy,tz. jego braku.
Jeśli zaś idzie o poznawanie charakteru człowieka. Czasem wystarczy spojrzenie i już wiesz, a czasem życia nam braknie,niestety
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok